Pandemia covid-19 wprowadziła w nasze życia szereg zmian. Najbardziej odczuwalną z nich okazała się zmiana trybu nauki na zdalny. Uczniowie bowiem rozpoczęli bardziej samodzielną naukę w domu, co przyniosło wiele negatywnych skutków.
Czym jest nauczanie zdalne?
Nauka w takim trybie polega na łączeniu się nauczycieli oraz uczniów, poprzez platformy do tego przeznaczone. W ten sposób lekcje mogą odbywać się bez potrzeby wychodzenia z domu, bowiem uczniowie komunikują się z belframi za pomocą komputerów bądź telefonów.
Negatywny wpływ nauki zdalnej na zdrowie psychiczne dzieci.
Nieodłącznym elementem nauki zdalnej jest izolacja dziecka od rówieśników. Brak kontaktów pomiędzy dziećmi wpływa na pogorszenie się ich samopoczucia, czego długoterminowym skutkiem mogą być stany depresyjne bądź depresja. Wiele dzieci potrzebuje również kontaktu z nauczycielami, aby zrozumieć omawiany temat. W wyniku braku zrozumienia tematu lekcji, dziecko może poczuć znaczny spadek poczucia wartości, co również prowadzi do gorszego samopoczucia.
Czy dzieci nie wyciągają żadnej wiedzy z lekcji zdalnych?
Taką opinię często słyszymy z ust rodziców oraz nauczycieli. Prawda jest taka, że każde dziecko jest inne. Część dzieci będzie się więc uczyła, pomimo braku fizycznej obecności nauczyciela. Jednak są też tacy uczniowie, którzy potrzebują motywacji w postaci osoby, która będzie ich poniekąd zmuszała do nauki. Często słyszy się również, że dzieciaki podczas lekcji zdalnych zajmują się czymś zupełnie innym – grają w gry komputerowe bądź przeglądają media społecznościowe. Właśnie dlatego efektywność nauki podczas zajęć zdalnych drastycznie spada.
Ściąganie podczas sprawdzianów.
Nie da się ukryć, że ściąganie podczas sprawdzianów online jest banalne oraz, że wiele uczniów z tego korzysta. To sprawia, że efektywność nauki spada jeszcze bardziej, ponieważ dzieci nie muszą się uczyć, aby dostać dobrą ocenę. Niestety więc wyniki ze sprawdzianów nie są adekwatne do faktycznej wiedzy dziecka, przez co rodzice mogą nie wiedzieć o ewentualnej potrzebie dodatkowych zajęć z danego zakresu materiału.
Czy nauka zdalna wprowadza brak równości uczniów?
Takie stwierdzenie może być dla niektórych zaskoczeniem, jednak o dziwo często tak się zdarza. Bowiem dzieci z biedniejszych rodzin nie mają dostępu do lepszych sprzętów bądź internetu. Toteż wiele z nich ma problem z dołączeniem do lekcji, zacinaniem dźwięku, obrazu bądź brakiem możliwości otworzenia niektórych plików. W konsekwencji uczeń nie ma możliwości do pełnego korzystania z przekazywanej wiedzy. Powoduje to również wiele niepotrzebnego stresu, który może negatywnie wpływać na samopoczucie dziecka oraz efekty nauki.
Pogorszenie się stanu zdrowia.
Niestety pandemia niesie za sobą więcej negatywnych skutków zdrowotnych niż może się wydawać. Zwróćmy uwagę na to, że nauczanie zdalne wymusza na uczniach siedzenie przed ekranem przez kilka godzin dziennie. Jest to powód znacznego pogorszenia się wzroku u dzieci, a także nauczycieli.
Nauka zdalna to brak odpowiedniego stanowiska do nauki.
Tutaj znowu można poruszyć temat niesprawiedliwości wynikającej z sytuacji materialnej rodziny. Niestety nie każde dziecko posiada w domu odpowiednie miejsce do nauki. Jest to głównie problem w rodzinach wielodzietnych, gdzie nie każde dziecko ma swój własny pokój, a także własny komputer. Przez to powstaje problem braku odpowiednich warunków do nauki. W konsekwencji uczeń nie ma możliwości, aby aktywnie uczestniczyć w lekcji, a także mogą mu doskwierać problemy z koncentracją.
Co można zrobić, aby zaradzić problemom, wynikającym z nauki zdalnej?
Najważniejsza okaże się tu rozmowa z dzieckiem. Warto spytać, czy jego samopoczucie się nie pogorszyło oraz zapewnić ewentualną pomoc w postaci specjalisty. Ważne jest również aby zadbać (w miarę możliwości) o jego komfort – miejsce, gdzie będzie mogło się skupić oraz w pełni sprawny sprzęt. Ponadto warto również zmienić ustawienia ekranu, a mianowicie włączyć ochronę wzroku, dzięki czemu zadbamy o zdrowie dziecka.