Temat szkolnych plecaków często przysparza nam wielu problemów. Ile tak naprawdę powinien ważyć tornister, aby nie zaburzał rozwoju naszego dziecka?
Ciężki plecak i przeciążony kręgosłup — problem dzisiejszych uczniów
Przygotowanie dziecka do rozpoczęcia przygody szkolnej to nie lada wyzwanie. Jako rodzice stajemy przed wieloma trudnymi wyborami dotyczącymi znalezienia odpowiedniej szkoły, czy skompletowania wyprawki. Nasze pociechy również podzielają obawy związane z nowym środowiskiem, a wyzwania, z jakimi mierzą się dzisiaj uczniowie, często przyczyniają się do późniejszych dysfunkcji. Wielogodzinne przesiadywanie w szkolnych ławkach, brak odpowiedniej ilości ruchu i przeciążony kręgosłup to tylko kilka przeszkód, z jakimi muszą poradzić sobie dzieciaki. Zapewne niejeden rodzic, podnosząc tornister swojej pociechy, zastanawiał się, ile powinien ważyć plecak ucznia i jak odciążyć kręgosłup dziecka od codziennego dźwigania. Większość z nas zdaje sobie przecież sprawę, że postawa ciała kształtująca się już od najmłodszych lat pozwala na uniknięcie wielu, przyszłych problemów zdrowotnych.
Optymalna waga plecaka
Tematem szkolnych tornistrów zajął się Główny Inspektorat Sanitarny, który zaleca, aby ciężar plecaka nie przekraczał 10% masy ciała dziecka. Oznacza to, że uczeń ważący 35 kg nie powinien dźwigać pakunku większego, niż 3,5 kg. Badania pokazują również, że dopiero trzynastoletnia pociecha może pozwolić sobie na noszenie ciężaru stanowiącego 15% masy jego działa. Instytut Matki i Dziecka standaryzuje i upraszcza nieco wytyczne, mówiąc, że dzieci klas 1-3 nie powinny nosić więcej, niż 1,2 kg na swoich barkach, a starsze z nich maksymalnie 1,4 kg. Powszechnie wiadomo, że częste dźwiganie wymagających ciężarów powoduje problemy zdrowotne, wpływa na postawę ciała, a przede wszystkim niszczy kręgosłup i prowadzi do poważnych dysfunkcji i powikłań w przyszłości.
Jak odpowiednio dobrać plecak?
Oprócz samej wagi tornistra powinniśmy wziąć również pod uwagę sposób jego wykonania. Każdy z plecaków powinien być odpowiednio dostosowany to wzrostu malucha i posiadać kilka, podstawowych i niezbędnych funkcji. Przede wszystkim szerokie i regulowane szelki. To właśnie one będą spoczywały na barkach ucznia i przenosiły znaczną część ciężaru, dlatego ważny jest ich rozmiar – szerokie dobrze rozłożą noszone kilogramy i nie będą uwierać. Usztywniane plecy to konieczność, gdyż sprzyjają one poprawnej postawie ciała szczególnie przy maksymalnym obłożeniu tornistra. Aby zapewnić bezpieczeństwo maluchowi, zwróćmy uwagę na obecność odblasków, które są ogromnym atutem — jeśli produkt ich nie posiada, koniecznie wyposażmy go w te dodatkowe elementy. Oprócz tego wybierzmy taki tornister, który będzie miał odpowiednią ilość kieszeni, dobrą pojemność, przegrodę na bidon z wodą i na przykład wbudowany worek na strój sportowy. Ostatnią i bardzo ważną kwestią będzie wygląd plecaka. Wybierzmy produkt, który będzie umilał szkolne dni, z którego uczeń będzie chętnie korzystał. Warto postawić na takie modele, które posłużą dzieciom przez kilka szkolnych lat – dobry plecak to niemały wydatek.
Plecak na kółkach, czy warto?
Jeśli zastanawiamy się nad zakupem plecaka na kółkach, to warto zadać sobie kilka pytań, które pozwolą nam dokonać odpowiedniego wyboru. Jeśli nasza pociecha pokonuje z nami drogę do szkoły pieszo, to warto zweryfikować, czy trasa pozwala na użycie kółek. Droga prowadząca przez park, czy las może być nie do pokonania, jeśli chcemy ciągnąć za sobą plecak. Warto wtedy postawić jednak na klasyczny tornister, który zakłada się na plecy, gdyż będzie on lżejszy, niż ten z kółkami. Zdecydowaną zaletą plecaka na kółkach jest możliwość jego ciągnięcia, czy pchania, co odciążą kręgosłup oraz wyprofilowany stelaż równomiernie rozkładający ciężar, kiedy pociecha zdecyduje się na noszenie go na plecach.