Stres przed egzaminem-jak sobie z nim radzić?
Stres przed egzaminem jest czymś zupełnie naturalnym. Bez względu na to, czy mowa o egzaminie ósmoklasisty, czy też o maturalnym, dla zdających stres wciąż pozostaje ten sam. Oczywiście nie zawsze jest on zły. W pewnym stopniu pomaga on nawet zdobyć się na jeszcze większy wysiłek. Jednak jego nadmiar może Ci bardziej zaszkodzić niż pomóc. Dlatego właśnie powstaje pytanie: jak sobie radzić ze stresem?
Które grupy padają ofiarą stresu przedegzaminowego?
Tak naprawdę stres może w pewnym momencie dopaść każdego. Nawet jeśli nie stresujesz się egzaminem z dużym wyprzedzeniem, możesz poczuć dziwny niepokój tuż przed wejściem do sali. A to naprawdę nie jest wtedy wskazane. Jest to już bowiem czas, kiedy umysł powinien być czysty i wypoczęty. Jednym słowem- gotowy na zbliżające się wyzwanie.
Czy stres przed egzaminem odczuwają tylko ci uczniowie, którzy z nauką byli na bakier? Otóż nie! Co ciekawe, znacznie większy stres odczuwają ci, od których wiele się oczekuje. Jest na nich nałożona niejako presja ze strony rodziny i nauczycieli. Dlatego to właśnie oni częściej nadmiernie martwią się samym przebiegiem oraz wynikiem egzaminu.
Czym objawia się stres przed egzaminem?
Chyba każdy zna to uczucie. Ty zapewne również. Kiedy siadasz w ławce, drżą Ci ręce? W czasie, gdy masz odpowiadać, zaczynasz jąkać się co drugie słowo? A może w skrajnych przypadkach robi ci się słabo lub czujesz nagłe fale gorąca? Jeśli na któregokolwiek z powyższych pytań odpowiadasz “tak”, to oznacza, że stres przed egzaminem nie jest Ci obcy!
Jednak to jeszcze nie powód do rozpaczy. Wiele osób ma tak samo. Istnieje na szczęście kilka uniwersalnych rad, które niejednemu uratowały już życie. A już z pewnością pomogły pozbyć się paraliżującego uczucia niepokoju.
Jak sobie radzić ze stresem? 5 skutecznych metod!
Dla wielu wciąż pozostaje to zagadką. Chociaż w czasie nauki nieraz podchodzili już do większych czy mniejszych testów, to egzaminy końcowe to już zupełnie inna liga. W końcu od ich wyniku zależy w głównej mierze tak zwane “być czy nie być”. Mówiąc konkretniej, wybór wymarzonej szkoły lub upragnionej pracy jest uwarunkowany właśnie liczbą zdobytych punktów. Nie jest to do końca sprawiedliwe, bo wiadomo, że podczas tego typu wydarzeń, ktoś mógł mieć po prostu słabszy dzień, lub przysłowiowo właśnie “zjadł go stres”.
Dlatego właśnie tak ważne jest, aby nie ulec temu całemu stresowi przed egzaminem. Wielu osobom pomogło te kilka prostych rad. Oczywiście każdy jest inny, ale sam spróbuj i sam się przekonaj! Nic na tym w końcu nie tracisz, a możesz tylko zyskać.
1. Pozytywne nastawienie jako klucz do sukcesu
Może brzmieć to, jak zwykły frazes czy banał, ale nie daj się zmylić! Pozytywne nastawienie znacznie obniża poziom stresu przed egzaminem. Uświadom sobie, że przecież przygotowywałeś się do niego przez kilka lat. W ostatnim roku z pewnością raz jeszcze udało Ci się powtórzyć choć część materiału. Jesteś więc przygotowany i sam negatywnie się nakręcasz. Pytanie tylko- po co?
2. Uwierz w siebie!
Jesteś znacznie mądrzejszy niż Ci się wydaje! Ile już razy stanąłeś przed trudnym problemem i znalazłeś z niego wyjście? Na tym właśnie polega życie. By stawać naprzeciw trudnościom z uniesioną do góry głową i przywitać je słowami “Dam radę”.
3. Czas na relaks
To naprawdę istotny element. Przed samymi egzaminami na pewno sporo się uczyłeś. Dlatego właśnie pozwól sobie na chwilę wytchnienia. Wyjdź na miasto ze znajomymi lub porób coś, co sprawia Ci przyjemność. Pozwól swojemu umysłowi odpocząć, a na pewno nie pożałujesz.
4. Nie zapominaj o śnie
Nie będzie wielkim odkryciem to, że stres przed egzaminem potrafi ograbić z energii. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby nie zaniedbywać snu. Pozwól sobie i swojemu organizmowi na odpoczynek i zregenerowanie sił.
5. Powtórki przed samym egzaminem? Zapomnij!
Choć brzmi to absurdalnie, to powszechnie znana metoda. Choć nieraz korci, aby powtórzyć coś jeszcze, nie rób tego na dzień przed egzaminem. To sprawi, że tylko zmęczysz swój umysł, a materiału prawdopodobnie i tak już nie przyswoisz. Miałeś na to czas wcześniej i z pewnością go wykorzystałeś. Teraz więc pozwól sobie na odpoczynek.