Wszystko o egzaminie gimnazjalnym!

Wszystko o egzaminie gimnazjalnym!

Egzamin gimnazjalny to pisemny sprawdzian wiedzy, przeprowadzany w trzeciej klasie gimnazjum. Miał za zadanie sprawdzać wiedzę uczniów przed wkroczeniem na ścieżkę edukacji w szkołach średnich i zawodowych.

Egzamin gimnazjalny – co dawał?

Ten egzamin był ważnym punktem w ostatnich momentach nauki w gimnazjum. Wymagania, by go zaliczyć, były bardzo proste do spełnienia, a wypracowanie dobrego wyniku mogło otworzyć drzwi do dobrego liceum. Egzamin gimnazjalny towarzyszył uczniom szkół w Polsce przez 17 lat, w tym czasie przeszedł nawet jedną gruntowną reformę. Po raz pierwszy odbył się w 2002 roku, a po raz ostatni w roku 2019. Na wyniki czekało się około sześciu tygodni. Zakończenie przeprowadzania tego egzaminu miało związek z reformą edukacji, która pociągnęła za sobą likwidację gimnazjów. Obecnie uczniowie w ostatnim roku szkoły podstawowej mierzą się z egzaminem ósmoklasisty.

Egzamin gimnazjalny – jakie obowiązywały zasady?

Egzamin gimnazjalny co roku miał bliźniaczą budowę. Sprawdzał całą wiedzę z materiału przerobionego w trakcie nauki szkolnej od pierwszej klasy. Wspomnianą wcześniej reformę przeszedł w 2012 roku. Od tamtej pory był trochę bardziej rozbudowany. Wciąż składał się z trzech głównych części, ale każda z nich została dodatkowo podzielona. Przez to uczniowie przy egzaminacyjnych ławach zasiadali dokładnie sześć razy.

Kto mógł podejść?

Do tego egzaminu mógł podejść każdy uczeń trzeciej klasy gimnazjum. Chociaż właściwiej byłoby powiedzieć „musiał podejść”. Obecność na egzaminie była obowiązkowa. Był to jeden z warunków otrzymania dyplomu ukończenia szkoły. Dlatego obowiązkiem ucznia było odpowiednio wczesne wypełnienie deklaracji przystąpienia. Trzeba było w niej określić, jaki język obcy nowożytny chce się zdawać. A następnie należało się stawić na egzaminie w jednym z dwóch podanych terminów. Główny przypadał na kwiecień, a dodatkowy na czerwiec.

Kto zdawał?

Aby zdać egzamin gimnazjalny, należało się na nim tylko pojawić. Nieodpowiedzenie prawidłowo na żadne z pytań, nie wiązało się z koniecznością napisania egzaminu ponownie. Nie istniał próg punktów koniecznych do zdobycia. Za to nieotrzymanie żadnych punktów mogło rzutować na szansę dostania się do szkoły średniej. A nie przewidywano żadnej możliwości na poprawienie egzaminu.

piszący egzamin

Egzamin gimnazjalny – z czego się składał?

Z czego dokładnie pisano egzaminy w ciągu tych trzech dni?

Część humanistyczna

Egzaminowanie rozpoczynano częścią humanistyczną. Pierwszą z nich był sprawdzian z zakresu historii i wiedzy o społeczeństwie, który trwał dokładnie godzinę zegarową. Po krótkiej przerwie pisano test z języka polskiego. Przewidywał on konieczność stworzenia długiej formy pisanej, jak na przykład rozprawka czy list, czas egzaminu ustalono więc na 90 minut. Istniała możliwość wydłużenia tego czasu w indywidualnych wypadkach.

Nauki przyrodnicze i matematyka

Drugi dzień był tradycyjnie przeznaczony na sprawdzanie wiedzy w zakresie przedmiotów ścisłych. Podobnie jak pierwszego dnia, pierwszy test trwał godzinę. Sprawdzał wiedzę ze wszystkich przedmiotów przyrodniczych, czyli biologii, chemii, geografii i fizyki. Potem uczniowie dostawali 90 minut, w trakcie których rozwiązywali problemy matematyczne.

Języki obce

Część językowa była najbardziej zdywersyfikowana. Uczniowie mogli wybrać, który z języków obcych nowożytnych chcą zdawać. Musiał być to jednak język, którego uczyli się w ramach zajęć szkolnych. Mógł być to angielski, ale też francuski, niemiecki, włoski, hiszpański i rosyjski. Osoby, które uczyły się języka od szkoły podstawowej, miały obowiązek przystąpić do egzaminu w zakresie podstawowym i rozszerzonym.

Kiedyś egzamin gimnazjalny – a teraz?

Jak widać, nie ma nic dziwnego w stwierdzeniu niektórych dyrektorów szkół, że egzamin gimnazjalny zbudowany był jak „mała matura”. Obecnie obowiązujący dla wszystkich polskich szkół egzamin ósmoklasisty działa na bardzo podobnych zasadach. Oczywiście z dopasowaniem wymagań do nowej podstawy programowej.

Dodaj komentarz