Sprawdziany to nieodłączony element edukacji. Choć u wielu uczniów budzą one lęk oraz strach, to równocześnie młodzież nierzadko ma wątpliwości dotyczące maksymalnego czasu, w którym ich nauczyciel musi ocenić dane prace.
Co wpływa na długość oceniania sprawdzianów?
Sprawdziany, kartkówki, prace klasowe – wszystkie te terminy są doskonale znane dzieciom w wieku szkolnym. Sporo z nich nie wie jednak, ile czasu ma nauczyciel na poprawienie ich prac. W praktyce, maksymalna długość oceniania sprawdzianów jest zależna od wielu zmiennych i ustalana indywidualnie przez daną placówkę. Głównym czynnikiem wpływającym na długość oceniania prac jest ich rodzaj. Wypracowania pisemne sprawdza się bowiem znacznie dłużej niż testy, w których były wyłącznie pytania zamknięte. Nie bez znaczenia jest również wielkość klasy. Jeżeli liczy ona zaledwie kilkunastu uczniów, to nauczyciel przeważnie sprawdza klasówki w szybkim tempie. Jeżeli jednak uczy on wiele licznych klas, to czas na ocenienie sprawdzianów zwykle znacząco się wydłuża.
W jakim czasie nauczyciel musi ocenić sprawdziany?
Polskie prawo nie określa jednoznacznie, w jakim tempie nauczyciel musi ocenić dany sprawdzian. Informacje na ten temat można znaleźć w statucie, jednak nie każda szkoła narzuca na swoich pracowników presję czasu. Wśród uczniów przyjął się stereotyp mówiący o tym, że sprawdzenie pracy pisemnej musi odbyć się w terminie nie późniejszym niż 14 dni od momentu napisania sprawdzianu. Dwutygodniowy termin na sprawdzenie prac rzeczywiście jest często spotykany, aczkolwiek nie jest on regułą. Jedna szkoła może bowiem zawrzeć w statucie informację, że nauczyciel ma tydzień na sprawdzenie prac, a druga może dopuszczać do sytuacji, że klasówki nie są sprawdzane nawet przez miesiąc. W praktyce, zazwyczaj wygląda to jednak tak, że szkoła nie reguluje tej kwestii i jedynie rekomenduje, aby sprawdziany oceniać możliwie jak najszybciej.
Co zrobić, jeśli nauczyciel nie sprawdził prac w terminie?
Jeżeli szkoła posiada w statucie informację na temat maksymalnego czasu, w jakim nauczyciel musi ocenić pracę, a ten nie wywiąże się ze swoich zobowiązań, to oceniona praca nie może wliczać się do średniej ocen. Przykładowo, jeżeli nauczyciel według statutu miał dwa tygodnie na poprawienie prac, a oddał je uczniom ocenione dopiero po trzech tygodniach, to oceny z automatu stają się nieważne. Co prawda, nauczyciel może je wpisać do dziennika elektronicznego, aby poinformować rodziców dzieci o wynikach, aczkolwiek zbyt późno oceniona praca nie może się wliczać do średniej ocen. Jeśli mimo to nauczyciel upiera się przy swoim, to incydent ten warto zgłosić do dyrektora. Współcześnie popularne jest bowiem bagatelizowanie tego przepisu i naginanie zasad.